Kinia, Sopot 23 Marca 2003
Gawron senior, Sopot 2005
Beti, Praga 2004 hotel kolejarza
Anna siostra Kozła, Żaba gdańska 2005
Danton, Saska Kępa 2003
Wraz z nadejściem wiosny i z nadmiaru wolnego czasu postanowiłem nareszcie odkurzyć negatywy, które z taką pasją naświetlałem całymi latami małym sprytnym olympusem mju II. Ładnie to brzmi, ale całą brudna robotę wykonał za mnie Pan Andrzej Raczyński, który to wszystko po prostu mi zeskanował. Szybko, dobrze i tanio. Rewelacja!! Jeżeli zalegają Wam w szafach sentymentalne negatywy, slajdy wysyłajcie je prędko do Pana Andrzeja zanim wyblakną i wyparują. Strona www labu to fotolaboratorium.com
W 2006 na wycieczce do Wenezueli, jakieś sprytne rączki podprowadziły mi tego Olympusa kiedy odurzony widokami i jedzeniem przysnąłem w jakimś kącie. Skończyła się wtedy dla mnie pewna epoka. Analogowa. Po powrocie, w dość skomplikowanych okolicznościach, zakochałem się w Pesi po czym spakowaliśmy manatki obierając kurs z Trujmiasta na Wroclove. Upłyneło troche czasu, kupiliśmy mieszkanie i zaczęliśmy stabilizację. Z cyfrą w tle. Teraz ze zdwojoną siłą uczucia do analogu powracają i jeszcze będę sie zastanawiał dlaczego. Może zmęczyła mnie łatwość, przewidywalność, dążenie do perfekcji, fotohop. Kupiłem na allegro sto negatywów z wyprzedaży i mam zamiar wtrącić trochę zanieczyszczeń w obieg ekosystemu. Niestety